Pod koniec sierpnia mieszkańcy Wrocławia dostrzegli niepokojący incydent blisko lokalnego przedszkola. Mężczyzna, trzymający nóż, został zauważony na terenie przedszkola. „Mój maluch przyszedł do domu i ciągle powtarzał: 'człowiek z nożem, człowiek z nożem’. Znajdowaliśmy się przy oknach i mogliśmy go dostrzec” – opowiadała jedna z mam dla „Gazety Wrocławskiej”.
27 sierpnia, we wtorek, przy przedszkolu Pod Wierzbami na Stabłowickiej 95 we Wrocławiu można było go znowu zobaczyć. Choć nikomu nic się nie stało, był to już kolejny taki przypadek.
Dzieci zaczęły mówić rodzicom o osobie z bronią białą, którą widziały w pobliżu przedszkola na ulicy Stabłowickiej. Rodzice są przerażeni i obawiają się o bezpieczeństwo swoich pociech. „Mój maluch powrócił do domu i mówił tylko o tym: 'człowiek z nożem, człowiek z nożem’. Stałem u okna i mogłem go zobaczyć” – podawała jedna z matek w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”. Z jej relacji wynika, że podejrzany mężczyzna to prawdopodobnie 18-letni blondyn o wysokiej i szczupłej sylwetce.
Nie jest to pierwsze spotkanie z tym nieznajomym. Jedna z mieszkanek Wrocławia zauważyła go przy jednej ze szkół podstawowych już w czerwcu. „Nie jestem jedyna, która widzi w tym zagrożenie. Po prostu boję się, że to może skończyć się tragedią” – wyznała kobieta. Dodała, że policja została już powiadomiona o tej sytuacji.
Przedszkole w reakcji na te wydarzenia zdecydowało się wydać oficjalny komunikat dla rodziców. Dyrekcja placówki prosi o pełną czujność i zachowanie szczególnej ostrożności. „Młody mężczyzna (około 18-20 lat), uzbrojony w nóż, zbliżył się do naszego ogrodzenia od strony ulicy Polonii Wrocławskiej. Na miejsce wezwano patrol, który niestety nie był w stanie go zatrzymać. Dlatego prosimy o baczne obserwowanie terenu wokół przedszkola i informowanie o każdej podejrzanej osobie dyrekcję, wychowawców lub bezpośrednio policję” – informuje przedszkole w „Gazecie Wrocławskiej”.