Wrocławski plan na realizację unijnego Paktu Migracyjnego: Wykorzystanie doświadczenia z kryzysu uchodźczego

Ruchy migracyjne, które wymagają od państw członkowskich Unii Europejskiej przyjmowania co roku 30 tysięcy migrantów, są w centrum uwagi miasta Wrocław. Wiceprezydent Renata Granowska wyjaśniła, że miasto zastosuje sprawdzone strategie i zasoby, które zostały opracowane i wykorzystane podczas kryzysu uchodźczego z Ukrainy, który datuje się od 2022 roku.

Niewątpliwie kluczowym elementem unijnego Paktu Migracyjnego jest tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności. W myśl tego mechanizmu, od połowy 2026 roku, rocznie przynajmniej 30 tysięcy migrantów ma być rozlokowanych. Krajom, które odmówią rozpatrywania wniosków o azyl, grozi kara finansowa w wysokości 20 tysięcy euro za każdy nierozpatrzony wniosek. Pomimo protestów ze strony Polski, Słowacji i Węgier, te warunki zostały przyjęte przez Unię Europejską.

Premier Donald Tusk mocno stanął po stronie sprzeciwu wobec implementacji Paktu Migracyjnego oraz wszelkich projektów mających na celu przymusowe przyjmowanie migrantów. Wyraził to wyraźnie na początku lutego, tłumacząc, że Polska nie zamierza marnować wysiłków swoich funkcjonariuszy – policjantów, żołnierzy i strażników granicznych, którzy narażają swoje życie na linii frontu z nielegalną imigracją – aby minimalizować ryzyko związane z nią.