Niewielką odległość od placu Kościuszki pokrywał gęsty dym. Znajdujący się na skrzyżowaniu ulic Pułaskiego i Komuny Paryskiej budynek mieszkalny doznał poważnych uszkodzeń elewacji na parterze z powodu intensywnego ognia. Ponadto, ślady dymu widać było aż do najwyższego punktu budynku. Mieszkańcy musieli zostać ewakuowani, natomiast straż pożarna przeprowadzała inspekcję poszczególnych lokali pod kątem stężenia gazów niebezpiecznych dla zdrowia.
Pożar miał swoje źródło w śmietnikowej wiacie znajdującej się przy ulicy Pułaskiego pod numerem 8. Ogień początkowo zajął parter budynku, a następnie czarny dym szybko rozprzestrzenił się na klatkę schodową, co spowodowało masowy wybieg mieszkańców z mieszkań z powodu utrudnionego oddychania. Ekspansja ognia była tak silna, że objęła całą elewację budynku, dochodząc aż do dachu.
Do akcji gaśniczej przystąpiło aż osiem jednostek straży pożarnej. „Pożar wywołał intensywne zadymienie. Aktualnie przeprowadzamy kontrole we wszystkich mieszkaniach, aby upewnić się, że nikt nie został poszkodowany. Dodatkowo monitorujemy stężenie niebezpiecznych gazów. Dwie osoby są obecnie pod opieką zespołów medycznych”, komentuje młodszy kapitan Damian Górka z Państwowej Straży Miejskiej.
Mieszkańcy budynku wstrzymują oddech w oczekiwaniu na decyzję, czy będą mogli powrócić do swoich mieszkań.