Minęły trzy miesiące od momentu, kiedy powódź dotknęła Wrocław. Ten kataklizm nie tylko zmusił do działań mających na celu ochronę miasta, ale również ukazał obszary wymagające poprawy. Już we wrześniu ruszyły prace w ramach inicjatywy „Bezpieczny Wrocław”. Celem nie jest jedynie zwiększenie odporności Wrocławia na powodzie, ale także przygotowanie miasta do różnych typów zagrożeń. Obejmuje to zarówno długoterminowe działania planowane na przyszłe miesiące i lata, jak i te, które mogą zostać zrealizowane natychmiast. Dzięki trzymiesięcznym pracom udało się zwiększyć wyposażenie Straży Miejskiej, na co przeznaczono ponad 2,8 mln złotych.
Straż Miejska w Wrocławiu aktywnie dba o bezpieczeństwo mieszkańców od 33 lat. Obecnie 300 strażników monitoruje sytuację w mieście, patrolując jego ulice pieszo, na rowerach, konno oraz samochodami, a nowo zakupione łodzie patrolowego umożliwiają również obserwacje z powierzchni wody.
Podczas niedawnej powodzi strażnicy zakupili dwie łodzie płaskodenne, które umożliwiają łatwe poruszanie się po zalanym terenie. Trzy tygodnie po tym, jak woda ustąpiła, Wrocław wydał dodatkowe 1,25 mln zł na dalsze zasilenie floty straży. Zakupiono dwie nowoczesne łodzie patrolowo-ratownicze z przyczepą, które planowane są do użytku w 2025 roku w celu zapewnienia bezpieczeństwa na kluczowym Wrocławskim Węźle Wodnym, który odgrywał ważną rolę podczas ostatnich zdarzeń.