Nowa Trasa Tramwajowo-Autobusowa (TAT) na Nowy Dwór, która została oddana do użytku na początku września, już po niepełnym miesiącu od otwarcia zaczęła wykazywać pierwsze oznaki uszkodzeń. Nawierzchnia betonowa trasy zaczęła pokazywać pęknięcia, co wskazuje na konieczność przeprowadzenia napraw.
Budowa TAT na Nowy Dwór była kosztownym projektem, który pochłonął aż 386 milionów złotych. Pomimo to, od momentu jej otwarcia na początku września, pojawiły się liczne problemy. Już krótko po jej uruchomieniu okazało się, że skrzyżowanie ulic Strzegomskiej i Rogowskiej wymaga poprawek – tramwaje i autobusy mijające się na tym skrzyżowaniu nie są w stanie poruszać się tam bez ryzyka kolizji.
Kolejnym problemem stało się ograniczenie prędkości do 20 km/h dla tramwajów przejeżdżających przez nowy wiadukt nad torami kolejowymi w rejonie ulicy Strzegomskiej. Decyzja o ograniczeniu prędkości zapadła pod koniec września i dotyczyła przede wszystkim kierunku do centrum miasta. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne we Wrocławiu poinformowało, że konieczność ograniczenia prędkości wynika z konstrukcji wiaduktu. W szczególności chodziło o elementy szyn tramwajowych, które są odpowiedzialne za zabezpieczanie torowiska przed naprężeniami wywołanymi zmianami temperatury.