Zaplanowano zakończenie prac związanych z tworzeniem przystanku wiedeńskiego na ulicy Grabiszyńskiej we Wrocławiu wraz z nadejściem jesieni. Jednocześnie, niebawem ma rozpocząć się konstrukcja następnych przystanków tego typu na ulicy Szewskiej. Administracja miejska już wstępnie rozważa realizację kolejnych podobnych projektów – tym razem lokalizowanym na Ołbinie.
Jak zapowiedziano, decyzja co do wyboru oferty cenowej w ramach przetargu na wykonanie przystanków wiedeńskich na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza, Górnickiego i Piastowskiej ma zapaść tego tygodnia. Pierwszym krokiem będzie utworzenie dwóch wyniesionych przystanków o nazwie Górnickiego, a po nich nastąpi budowa czterech dodatkowych peronów przy ulicach Sienkiewicza i Piastowskiej. Te działania sprawią, że wymienione miejsca staną się kolejnymi punktami we Wrocławiu, w których stworzone zostaną wyniesione perony.
Nie jest obecnie znana data ukończenia projekty, gdyż władze miasta dopiero rozpoczynają analizę ofert potencjalnych wykonawców. Zgodnie z opiniami Tomasza Sielickiego, historyka zajmującego się transportem oraz motorniczego, główną zaletą takich przystanków jest zwiększenie bezpieczeństwa poprzez podniesienie komfortu pasażerów i zatrzymanie pojazdów przed przystankiem.
„Utworzenie przystanku wiedeńskiego to po pierwsze sygnał ostrzegawczy dla kierowców, co wymusza na nich zwolnienie w tym obszarze, a co za tym idzie, podwyższa poziom bezpieczeństwa. Dodatkowo, dzięki zwiększonej liczbie tramwajów niskopodłogowych, niwelujemy stopień, który bardzo często stanowi największą trudność dla osób starszych.” – mówi Sielicki.
Przystanki wiedeńskie charakteryzują się wyniesionymi peronami, które ułatwiają pasażerom wsiadanie i wysiadanie na jezdni wyposażonej w torowisko.