W pierwszej rundzie drużynowych mistrzostw Europy w szachach, które odbyły się w czarnogórskiej Budvie, zarówno polscy mężczyźni jak i kobiety odnieśli sukces. Męska reprezentacja Polski pokonała zespół z Belgii 2,5:1,5, zaś nasze panie wygrały ze Szwecją stosunkiem punktów również 2,5:1,5.
W turnieju otwartym zgromadziło się łącznie 38 drużyn, natomiast w rywalizacji kobiecej wystartowało 32 ekipy. W składzie męskiego teamu Polski znalazło się dwóch zawodników Polonii Wrocław.
Decyzją ukraińskiego trenera Polaków, Ołeksandra Sułypy, na pierwszą szachownicę w meczu przeciwko Belgom wyszedł najmniej doświadczony zawodnik drużyny – 20-letni Paweł Teclaf. Zmierzył się on z równorzędnym rywalem – najlepszym aktualnie belgijskim szachistą, 18-letnim Danielem Dardhą. Ten ostatni zapisał się w historii jako najmłodszy mistrz swojego kraju, zdobywając tytuł w wieku zaledwie 13 lat. Teclaf, grający czarnymi figurami, wykonując 35. ruch popełnił błąd, który po kilku następnych posunięciach przypłacił porażką.
Zwycięstwo naszej drużyny w meczu zapewnili natomiast dwaj gracze z Polonii Wrocław – Mateusz Bartel i Szymon Gumularz. Wygrali oni swoje partie na drugiej oraz czwartej szachownicy. Remis na trzeciej szachownicy wywalczył Bartosz Soćko.