Obchody Dnia Gołębia we Wrocławiu: miasto nie doświadcza problemu z "latającymi szczurami"

W stolicy Dolnego Śląska, we Wrocławiu, swoje siedliska ma około 80 tysięcy gołębi. Przy okazji obchodzonego dzisiaj święta tych ptaków, warto zauważyć, że miasto nie cierpi na nadmiar gołębi, które przez wielu są nazywane „latającymi szczurami”. W staromiejskiej dzielnicy o zabytkowej zabudowie, gęstość populacji tych ptaków wynosi 55 par na 10 hektarów. Według przedstawicieli urzędu miasta, w przeciwieństwie do Krakowa, we Wrocławiu gołębie nie zanieczyszczają miejskich pomników. Zamiast tego, wydają się preferować kąpiele w terenowych fontannach.

Kiedyś były pomocne w dostarczaniu listów, natomiast obecnie większość ludzi postrzega je jako utrapienie i nazywa latającym szczurami. Mimo to, gołębie mają swój specjalny dzień obchodów. Jak wskazują ornitolodzy, populacja tych ptaków we Wrocławiu jest liczebna – wynosi blisko 80 tysięcy osobników. W strukturach starej zabudowy śródmiejskiej, zagęszczenie to wynosi 55 par na 10 hektarów. Nie jest to jednak problem dla miejscowych władz.

Na tych budynkach, gdzie gołębie nie są mile widziane, instalowane są specjalne kolce zapobiegające ich bytowaniu. Jak mówi Tomasz Sikora z biura prasowego Urzędu Miejskiego: „Te obszary, które są intensywnie odwiedzane przez mieszkańców i gdzie gołębie regularnie przebywają, są sprzątane na bieżąco”. Dodaje również: „Publiczne miejsca jak ten, który jest intensywnie wykorzystywany przez ludzi, są czyszczone raz w tygodniu przez firmę Ekosystem. Dbamy o porządek, więc nie widać tutaj ptasich odchodów”.