Od kilku dni we Wrocławiu trwają opryski krzewów przy użyciu preparatu o nazwie Lepinox. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ kontakt z tym chemicznym preparatem może wywołać nudności i być szkodliwy dla ludzi. Środek ten jest stosowany w rolnictwie ekologicznym, ponieważ po kilku godzinach jego działanie ulega biodegradacji jednak dla własnego bezpieczeństwa lepiej nie dotykać pryskanych bukszpanów.
Ten sposób pracownicy działanie Zieleni Miejskiej starają się zwalczyć problem z ćmą bukszpanową. To niezwykle uciążliwy gatunek motyla, którego gąsienica powodują ogołacanie roślin poprzez zjadanie liści bukszpanów, co skutkuje ich usychaniem i umieraniem. Ćma bukszpanowa obiera za cel również inne rośliny takie jak ostrokrzew, laurowiśnia, trzmielina oraz wiele innych. Owad ten pochodzi z Azji, a fakt, że nasz klimat się ociepla, sprawia, że w wielu miejscach jest prawdziwa plaga tych szkodników.
Aktualnie opryskiwane są klomby na osi Grunwaldzkiej i w parku Staszica. Proces opryskiwania ma być wykonywany w kolejnych miejscach we Wrocławiu, tam, gdzie pojawi się szkodnik, ponieważ lepiej tępić go, zanim ze stadium larwalnego przerodzi się w motyla.
W tym roku wykonano już opryski centrum, na Promenadzie Staromiejskiej, na Placu Kościuszki, a także na bulwarze Zienkiewicza.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i śledzenie komunikatów, które pojawiają się w miejscach opryskiwanych przez Zieleń Miejską.