Podczas rutynowego patrolu ulicami Wrocławia, funkcjonariusze drogówki zwrócili uwagę na młodego motocyklistę. Wygląd kierującego był na tyle młodzieńczy, że zdecydowano o dokonaniu kontroli drogowej.
Okazało się, że chociaż pojazd, którym kierował 17-letni mężczyzna – vespa o pojemności 125 cm³ – nie budził żadnych zastrzeżeń, to w przypadku kierującego sytuacja była znacznie bardziej skomplikowana. Policjanci, wprowadzając dane nastolatka do systemu policyjnego, szybko zauważyli, że nie posiada on odpowiednich uprawnień do prowadzenia takiego typu pojazdu.
W trakcie kontroli okazało się również, że prezentowane przez młodego mężczyznę prawo jazdy znacznie różniło się od standardowego dokumentu. Funkcjonariusz służby drogowej zauważyły brak wielu elementów zabezpieczających, które są obowiązkowe dla tego rodzaju dokumentów. Chłopak przyznał, że kupił ten „dokument” za około 2 tysiące złotych na Ukrainie.
Teraz nastolatek musi się zmierzyć z konsekwencjami swoich działań, które mogą być naprawdę poważne. Przypomnijmy, że za posiadanie i używanie fałszywego prawa jazdy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.