Rzucenie wyzwania Jackowi Sutrykowi przez posłankę Polski 2050, Izabelę Bodnar, nie przeszkodziło mu w zdobyciu zwycięstwa w drugiej turze wyborów na prezydenta Wrocławia. Ten rezultat jest zgodny z sondażem przeprowadzonym przez pracownię Ipsos. Aktualny burmistrz tego miasta otrzymał poparcie na poziomie 67,8 proc., podczas gdy jego rywalka zgromadziła zaledwie 32,2 proc. głosów.
W roku 2018, Jacek Sutryk – wskazany jako następca przez Rafała Dutkiewicza – triumfował w wyborach prezydenckich we Wrocławiu już w pierwszej turze. Choć jego wynik przekroczył barierę 50 proc., to jednak różnica ta była niewielka.
Podczas tamtych wyborów, Sutryk startował jako kandydat Koalicji Obywatelskiej, mając wsparcie takich ugrupowań jak Nowoczesna czy Platforma Obywatelska oraz Lewica. Jednakże, rok po wyborach, pierwsi zdecydowali się go nie popierać dalej – dziś są jednymi z najbardziej zdecydowanych krytyków Sutryka, zarzucając mu arogancję oraz niewłaściwe zarządzanie miastem.