Zdarzenie, które mogło skończyć się tragicznie, miało miejsce w Wałbrzychu. Policja poinformowała o 39-letnim mężczyźnie, który zaatakował swojego kolegę nożem. Co więcej, napastnik nie był pierwszy raz karany za przestępstwa związane z narażeniem innych na utratę zdrowia lub życia. Teraz za swoje czyny może mu grozić dożywocie.
Atak odbył się w ciągu nocy z soboty na niedzielę, w jednym z apartamentów przy ulicy Spacerowej w dzielnicy Konradów w Wałbrzychu. Zgromadziła się tam grupa znajomych, którzy spożywali alkohol. W pewnym momencie doszło do awantury.
Komisarz Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu opowiedział o dramatycznych wydarzeniach tej nocy. „39-letni mężczyzna podczas konfliktu sięgnął po nóż i wielokrotnie uderzył nim pokrzywdzonego w różne części ciała, zadając mu poważne obrażenia”
Na szczęście 26-letni ofiara ataku przeżyła. Sprawca wkrótce po incydencie zniknął z miejsca zdarzenia. Policjanci jednak szybko zdołali go zatrzymać.
Komisarz Świeży przytaczał wyniki śledztwa: „39-letni napastnik był nadal pod wpływem alkoholu. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Z dochodzenia wynikało również, że mężczyzna wcześniej siedział w więzieniu i był karany za przestępstwa mające na celu naruszenie życia i zdrowia innych osób.”