Kierowcy korzystający z Autostradowej Obwodnicy we Wrocławiu borykali się z poważnymi problemami. Około godziny 18 doszło do niefortunnego incydentu drogowego, który spowodował tworzenie się olbrzymiej kolumny pojazdów.
Niestety, ruch na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia nie wracał do normy przez długi czas. Nawet dwie godziny po zaistniałym wypadku, setki kierowców pozostawały nieruchomo w swoich samochodach na odcinku długim na około 4 km. Stworzył się tam spory zator, który rozpraszał się bardzo mozolnie.